wielka solidarność
(na 30-lecie rejestracji nszz „Solidarność”)

słowa i muzyka: Jakub Sienkiewicz

 

C
polska wiosna osiemdziesiąt
G
piękną przyszłość nam wytycza
d
papież Polak w Watykanie

F                  C
gest Kozakiewicza

pierwszy lipca pierwsze strajki
trochę śmiesznie trochę strasznie
potem poszło jak po maśle
stało się jak w bajce  (G)


F                G        F                G       
dziewięć milionów cud na skalę bloku
F                G             F  G
osiemdziesiątego roku
z jednej listy mama sąsiad kuzyn tatuś
a na każdy tuzin kapuś

wolność taka proszę pana
że się coś odwraca w głowach
zamiast Gierka przyszedł Kania
Miłosz dostał Nobla
w listopadzie rejestracja
wolny wybór już nie prikaz
w Górnej Grupie płoną chorzy
w Karlinie ropa i gaz

dziewięć milionów...
Ronald Reagan prezydentem
Lennon z ręki świra ginie
na ironię kończą życie
Dönitz z Kosyginem
rozpoczęła  się rozgrywka
kto tu ma mocniejsze nerwy
krasna armia z enerdowską
mają wciąż manewry

dziewięć milionów...

kartki teraz są na buty
czekoladę wódkę ryż
zomo bije tak jak biło
w kinach leci "Miś"
wiemy jak się to skończyło
pośród sierpów gwiazd i młotków
między Azją i Europą
wolność mamy w środku

dziewięć milionów cud na skalę bloku
osiemdziesiątego roku
dziś wyrzekając na świata marność
wspomnij wielką solidarność

wielka solidarność
(na 30-lecie rejestracji nszz „Solidarność”)

słowa i muzyka: Jakub Sienkiewicz

 

polska wiosna osiemdziesiąt
piękną przyszłość nam wytycza
papież Polak w Watykanie
gest Kozakiewicza
pierwszy lipca pierwsze strajki
trochę śmiesznie trochę strasznie
potem poszło jak po maśle
stało się jak w bajce
       
dziewięć milionów cud na skalę bloku
osiemdziesiątego roku
z jednej listy mama sąsiad kuzyn tatuś
a na każdy tuzin kapuś

wolność taka proszę pana
że się coś odwraca w głowach
zamiast Gierka przyszedł Kania
Miłosz dostał Nobla
w listopadzie rejestracja
wolny wybór już nie prikaz
w Górnej Grupie płoną chorzy
w Karlinie ropa i gaz

dziewięć milionów...

Ronald Reagan prezydentem
Lennon z ręki świra ginie
na ironię kończą życie
Dönitz z Kosyginem
rozpoczęła  się rozgrywka
kto tu ma mocniejsze nerwy
krasna armia z enerdowską
mają wciąż manewry

dziewięć milionów...

kartki teraz są na buty
czekoladę wódkę ryż
zomo bije tak jak biło
w kinach leci "Miś"
wiemy jak się to skończyło
pośród sierpów gwiazd i młotków
między Azją i Europą
wolność mamy w środku

dziewięć milionów cud na skalę bloku
osiemdziesiątego roku
dziś wyrzekając na świata marność
wspomnij wielką solidarność