słowa i muzyka: Aleksander Korecki
E
A A A E
E E E A
A A A D
D A E A
D D D A
A A A D
D D D G
G D A D
A
Nadmorski wiatr potargał parasolki.
E
Zardzewiałe karabiny ukrywają lufy pośród fal i sypie piach,
a wszędzie tam, gdzie sięga wzrok, czy wyobraźnia figle płata,
A
szumią fale i dziewczyny w słońcu wśród tych fal,
a wiatr nadmorski pianę strzępi, wśród pamięci nie odnajdziesz.
D
Tłum łabędzi, krzyczą mewy, mazut klei stopy. Niech to szlag.
A
Łzy wzruszenia pośród zamków z piasku,
E A
gdzie dzieciństwo sprzed wypadku dorosłości ciągle trwa.
D D D A
A A A D
D D D G
G D A D
słowa i muzyka: Aleksander Korecki
Nadmorski wiatr potargał parasolki.
Zardzewiałe karabiny ukrywają lufy pośród fal i sypie piach,
a wszędzie tam, gdzie sięga wzrok, czy wyobraźnia figle płata,
szumią fale i dziewczyny w słońcu wśród tych fal,
a wiatr nadmorski pianę strzępi, wśród pamięci nie odnajdziesz.
Tłum łabędzi, krzyczą mewy, mazut klei stopy. Niech to szlag.
Łzy wzruszenia pośród zamków z piasku,
gdzie dzieciństwo sprzed wypadku dorosłości ciągle trwa.