słowa i muzyka: Piotr Łojek

 C a G C a G  | x2

C                              a         G       C  a G
   W pewnym mieście żyła rodzina;
C                      a              C  a G
   Żona męża nienawidziła.
F                       E7
   On wokół niej i dzieci skakał,
    F                 E7
   Mył podłogę, okna i płakał.

Mieli dom, ogród, samochód,
Także pewien stały dochód.
Ona była dyrektorką szkoły,
Lecz przychodziły do niej chłopy.

  a    F   G
  A a a a a
C        F  a
  kobieta zła

Raz na swoich imieninach,
Gdzie sąsiadki zaprosiła,
Przy stole męża nożem w aortę,
Teraz pozostał po nim portret.

Jako jedyną żywicielkę dzieci
Sąd ją uniewinnił zamiast powiesić.
Siedzi nadal w gabinecie,
Wzywa do siebie cudze dzieci.

A a a a kobieta zła

W pewnym mieście żyła rodzina;
Żona męża nożem zabiła.
A przecież wokół niej był skakał,
Mył podłogę, okna i płakał.

A a a a kobieta zła

słowa i muzyka: Piotr Łojek

W pewnym mieście żyła rodzina;
Żona męża nienawidziła.
On wokół niej i dzieci skakał,
Mył podłogę, okna i płakał.

Mieli dom, ogród, samochód,
Także pewien stały dochód.
Ona była dyrektorką szkoły,
Lecz przychodziły do niej chłopy.

A a a a      kobieta zła

Raz na swoich imieninach,
Gdzie sąsiadki zaprosiła,
Przy stole męża nożem w aortę,
Teraz pozostał po nim portret.

Jako jedyną żywicielkę dzieci
Sąd ją uniewinnił zamiast powiesić.
Siedzi nadal w gabinecie,
Wzywa do siebie cudze dzieci.

A a a a      kobieta zła

W pewnym mieście żyła rodzina;
Żona męża nożem zabiła.
A przecież wokół niej był skakał,
Mył podłogę, okna i płakał.

A a a a      kobieta zła